Każdy kierowca ma swoje upodobania w kwestii samochodu, nawet w tak drobnych rzeczach jak zapachy samochodowe. Jestem osobą, która nie lubi wiszących elementów przy lusterku , wkładów do nawiewów które wcześniej czy później je uszkodzą bądź buteleczek szurających w schowkach. Ostatnio odkryłam kolejne rozwiązanie, które bardzo mi się spodobało. Mała dyskretna nakładka na nawiewy, praktycznie niewidoczna a efekt zapachowy wyczuwalny jak najbardziej. Zresztą tego producenta znamy od lat i oferowana paleta zapachów i ich jakość jak zwykle na wysokim poziomie. Testuję obecnie jak długo się utrzymuje :). Troszkę tego mam więc proszę się przypominać przy okazji wizyty w serwisie… chętnie się podzielę :).